czwartek, 24 kwietnia 2014

Promocja Rossmann-49% - cz.pierwsza

Jakaż była moja radość, kiedy dowiedziałam się kilka dni temu o najnowszej promocji Rossmanna na kolorówkę. Od razu zaczęłam planować co by tu kupić. Jednak na wszelki wypadek, aby mnie nie poniosło podczas zakupów, zrobiłam sobie już listę rzeczy, które chcę kupić. Ograniczyłam się do rzeczy, których w normalnej cenie pewnie bym nie kupił, bo szkoda mi pieniędzy. Nie uniknęłam jednak zakupów w trochę niższej cenie :)

www.rossnet.pl


A oto moje zakupy:



Podkład Revlon Nearly Naked w odcieniu Shell. Od kiedy tylko pojawił się na polskim rynku chciałam go wypróbować. Nie lubię podkładów mocno kryjących, wolę takie, które dają delikatne krycie bez efektu maski, a ten zdaje się należeć do tejże grupy. Poleca go m.in. Maxineczka na swoim kanale. Jestem go bardzo ciekawa.



ujednolicający puder w kompakcie Bourjois Healthy Balance w odcieniu Vanilla. Puder, który obecnie używam nie spełnia moich oczekiwań. Postanowiłam sięgnąć na trochę wyższa półkę z nadzieją na lepszy efekt.


A teraz coś z niższej półki, taki raczej nieplanowany zakup.
Wibo korektor 4w1. Nad jego kupnem zastanawiałam się już jakiś czas temu. co prawda jego cena nie jest jakoś wygórowana, bo to tylko ok. 13 zł, ale nigdy nie czułam pilnej potrzeby posiadania go w swojej kosmetyczce. Kiedy jednak jest okazja kupić go za kilka złotych postanowiłam go przetestować.


Dodatkowo w moim koszyku wylądowały mineralny róż w chłodnym odcieniu z Lovely podpatrzony u Agaty oraz puder w trochę ciemniejszym odcieniu od Bourjois z wyciągiem z nagietka również z Lovely.

A Wam co udało się upolować na Rossmannowej promocji lub co planujecie kupić?
Jakie drogeryjne kosmetyki kolorowe polecacie jako godne uwagi?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz