poniedziałek, 10 marca 2014

Paese box edycja luty 2014

Jest to moje pierwsze pudełeczko tego typu. Nigdy do tej pory nie korzystałam z tego typu propozycji, choć ostatnio często kusiło mnie żeby zakupić Glossybox lub Shinybox. Do tej pory jedynie czytałam i oglądałam recenzje dziewczyn na blogach czy Youtubie. Jednak kiedy zobaczyłam na fanpage Paese, że będzie kolejna edycja ich pudełeczka, co prawda dostępna tylko na stoiskach stacjonarnych, stwierdziłam, że dla mnie to nawet lepiej, bo akurat jestem w tym czasie w Warszawie, więc mogę się po nie przejść i zakupić nie czekając na przesyłkę. Swoją drogą przesyłka w ofercie takich pudełeczek jest z reguły bezpłatna, ale ja nie lubię czekać na przesyłkę, jestem niecierpliwa, a po drugie teraz akurat  prawie całe dnie będę spędzać w pracy, więc nie mam ochoty biegać na pocztę żeby odebrać swoją przesyłkę. 




W tej edycji pudełeczko Paese zawiera 5 pełnowartościowych kosmetyków: lakier, róż, szminkę, potrójne cienie do powiek i kosmetyk niespodziankę, którym u mnie jest podkład. Cena tego zestawu to 39 zł.



Jeżeli chodzi o moją opinię o pudełeczku to ja jestem z niego zadowolona. Cena nie jest wygórowana, jak za zestaw 5 kosmetyków Paese to nie jest źle. A i z kosmetyków jestem zadowolona. Jedynie podkład jest odrobinę za ciemny, ale to nie stanowi dla mnie problemu.


Lakier do paznokci cena 15,90
Lakier w pięknym odcieniu fioletu. Do tej pory raczej unikałam takich kolorów, ale ten bardzo mi się podoba.





Pomadka cena 23,90
Pomadka w kolorze amarantu. Kolor jak dla mnie świetny.




Cienie do powiek cena 19,90
Zestaw 3 cieni do powiek w kolorach raczej nudziakowych, za wyjątkiem żółci/złota. Kolory błyszczące, ale nie nachalnie. Jest ok.





Róż z olejkiem arganowym cena 18,90
O tym różu wspominała niedawno Agata z bloga Agata bloguje. Mam nadzieję, że i ja z niego będę zadowolona, w końcu olejek arganowy podobno potrafi działać cuda na skórze. Zobaczymy.




Podkład 30 ml cena ok. 49,00


Jak już wcześniej wspomniałam odcień tego pokładu jest odrobinę dla mnie za ciemny, ale będę go mogła mieszać z innym podkładem, który mam w bardzo jasnym odcieniu. Podkład jest matujący.

Paesebox

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz